Z północy uciekamy do Zamościa, które było jednym z ostatnich miast, gdzie bilety drukowała nieistniejąca już Drukarnia Kolejowa Kraków (Węgrzce koło Krakowa).
Bilety diametralnie zmieniły swój wzór. Mówiąc wprost i bardzo subtelnie – szału nie ma. Wzór prosty, zabezpieczony graficznym giloszem spowodował, że bilety wyglądają bardziej na koniec lat 90, niż obecne.
Z drugiej strony – nie dziwi mnie to, biorąc pod uwagę aktualne koszty związane z wydrukiem.
Bilety drukowane są aktualnie przez Drukarnię DrukFont.